sowie

Imprezy kulturalne, wystawy, teatr, filharmonia, muzeum w Wałbrzychu i okolicach

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
„Dzień na tak”
2016-03-29 11:55

„Zmieniaj dzień na tak każdego dnia, pokaż ludziom, że człowiek innym szczęście powinien dziś dać’’ „,O tyle świat staje się lepszy, o ile ja staję się lepszy” te i wiele innych wskazówek znalazło się na karteczkach rozdawanych na ulicy przez wolontariuszy Szkoły Podstawowej nr 15 w Wałbrzychu.


Akcja „Dzień na tak” odbyła się w centrum Piaskowej Góry. Grupa wolontariuszy ze SP nr 15 oraz Gimnazjum nr 6 wraz z opiekunami wręczali przechodniom kolorowe karteczki z pozytywnym przesłaniem. W tle leciał hymn młodych wspaniałych „zmieniaj świat na tak”. Młodzi ludzie dzielili się z przechodniami uśmiechem. Pokazali, że wiosna pomimo pochmurnego dnia, może zacząć się pogodnie i kolorowo. Karteczki, które dostali w prezencie mieszkańcy Wałbrzycha zawierały cenne wskazówki. Były to między innymi: „Zmieniaj dzień na tak każdego dnia, pokaż ludziom, że człowiek innym szczęście powinien dziś dać” „,O tyle świat staje się lepszy, o ile ja staję się lepszy” „,Czasami więcej dobrego może zrobić jeden serdeczny uśmiech, dobre, życzliwe słowo, aniżeli bogaty dar pochmurnego dawcy” „, Bo każdy ludek szuka ludka, który w sercu czyni cudka”. Wolontariusze odwiedzili również wałbrzyskie hospicjum. Osobom tam przebywającym przekazali uśmiech i dobre słowo. - Dla mnie był to wyjątkowy dzień i cieszę się, że mogłam w nim uczestniczyć. Podbiegałam do ludzi z uśmiechem i zaczynałam od słów „Życzę miłego dnia...”Każdemu podawałam karteczkę z miłym przesłaniem. Jedni odwzajemniali mój uśmiech i pytali o szczegóły akcji, inni, nawet chcieli zapłacić za karteczki, ale od razu tłumaczyłam, że to chodzi o miły gest, o dobre słowo. Byli też tacy, którzy nawet nie chcieli wysłuchać tylko szybko odchodzili dalej. Bardzo się cieszę, że odwiedziliśmy również hospicjum i podarowaliśmy osobom tam przebywającym trochę radości – mówiła Ala Jagodzińska.



Autor: 30minut.pl


Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: